Boże,
przychodzę dziś przed Ciebie z sercem ciężkim od wspomnień,
pełnym tęsknoty, której nie potrafię wyrazić słowami.
Dziękuję Ci za mojego dziadka –
za człowieka, który był dla mnie opoką, cichym bohaterem codzienności,
za jego ręce, które tyle razy podnosiły, co upadało,
za jego obecność, która dawała poczucie bezpieczeństwa,
nawet wtedy, gdy milczał.
Dziękuję Ci za jego życie,
które nie zawsze było łatwe, ale pełne sensu,
za jego cierpliwość, mądrość, i za wszystkie te chwile,
których może nie doceniłem, dopóki nie odeszły razem z nim.
Panie,
dziś nie proszę o cud,
bo wiem, że on już przeszedł przez tę bramę,
która dla nas wciąż jest tajemnicą.
Proszę tylko – przyjmij mojego dziadka do swojego światła,
połóż dłoń na jego ramieniu i powiedz mu, że już może odpocząć.
Niech zniknie z jego serca wszelki niepokój,
niech nie pamięta już bólu, trosk, samotności.
Niech rozgości się w Twoim pokoju,
tak prawdziwym, że wszystko, co było tu trudne –
staje się lekkie jak oddech.
A mnie, Boże,
daj łaskę pamięci, która nie będzie raną, ale błogosławieństwem.
Pomóż mi nieść dalej to, co on mi zostawił –
nie tylko wspomnienia, ale i wartości,
które cicho zasiewał w moim życiu.
Niech jego śmiech jeszcze czasem wraca w snach,
niech jego obecność będzie jak cień drzewa w upalny dzień –
niewidzialna, a jednak prawdziwa.
Wierzę, że kiedyś znów się spotkamy,
bez pożegnań, bez lęku,
tylko w świetle, które się nie kończy.
Do tego czasu – czuwaj nad moim dziadkiem, Panie.
I nad nami.
Amen.
Módl się za dusze:
Modlitwa za zmarłą babcię
Wieczny odpoczynek
Modlitwa za zmarłego ojca
Modlitwa za zmarłą mamę
Modlitwa w intencji dzieci nienarodzonych
Modlitwy za zmarłych







Dodaj komentarz