Panie,
przychodzę do Ciebie z sercem ciężkim,
ze wspomnieniami, które bolą
i z miłością, której śmierć nie zabrała.

Mój mąż odszedł,
ale wciąż słyszę jego głos w ciszy,
wciąż czuję jego obecność
w pustce, która została po nim.

Zabierz go, proszę,
do światła, które nie gaśnie,
do pokoju, którego nie zburzy już żaden lęk.
Zabierz wszystko, co niedoskonałe,
i zostaw tylko dobro,
które nosił w sobie i którym się dzielił.

Dziękuję Ci, że był.
Że mogłam iść z nim przez życie,
że kochałam i byłam kochana.
Za jego słowa, za milczenie,
za dłonie, które trzymały moje.

Nie proszę, by wrócił.
Proszę tylko, by nie cierpiał.
Byś był mu domem.
Byś był mu Ojcem.
Byś był mu odpoczynkiem.

A mnie daj siłę,
żebym nie zgubiła się w żałobie,
żebym kochała dalej —
choć inaczej.
Choć samotnie.

Amen.


Wieczny odpoczynek
Modlitwa za zmarłą żonę
Modlitwa za zmarłego syna
Modlitwa za zmarłą córkę
Modlitwa w intencji dzieci nienarodzonych
Modlitwa za zmarłego dziadka

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nasze aktualności