Parafia Matki Bożej Szkaplerznej w Warce Strona główna Kontakt
Porządek Mszy Św.
Niedziele i święta
7.00, 9.00, 10.30, 12.00, 18.00.


Dzień powszedni
7.00, 18.00.


Spowiedź
Pół godziny przed każdą Mszą św.

Foto galeria
Galeria
Licznik odwiedzin: 5043595

Siostry Sercanki

Kazanie do Warki

Data dodania: 2014-11-29

Kościół zaprasza nas dziś do stołu Słowa i stawia przed naszymi oczyma obraz sporu w który wchodzą z Jezusem faryzeusze, uchodzący za ekspertów w interpretacji prawa Bożego; Widzimy dwa podejścia do Słowa Bożego. Faryzeusze używają je do swoich celów, szukając sposobu by w dyskusji pokonać druga stronę. Jezus szuka w prawie Bożym woli Ojca, odwołuje się do sensu, który się za nim kryje. Zapytaj się jaką postawę Ty przyjmujesz. Czy w Piśmie św. zawsze szukasz spotkania z Bogiem, który Cię uczy i wskazuje drogę? Czy zadajesz mu pytania szczere płynące z serca? Trzeba przyznać, że Jezus stawia wysokie wymagania, nie jest pobłażliwym nauczycielem, który stara się przypodobać uczniom ale wychowuje do prawdziwego radykalizmu wiary. I właśnie ten radykalizm. 

Na przestrzeni wieków historii Kościoła żyli i wciąż żyją ludzie, którzy chcą tak jak Jezus iść przez życie w sposób, który obrał nasz Mistrz. W czystości, wyrzekając się piękna jakim jest małżeństwo; w ubóstwie rezygnując z tego co zbyteczne i w pokorze serca ślubując posłuszeństwo. Jednym z takich zgromadzeń zakonnych jest rodzina sercańska, która dziś w Waszej miejscowości obchodzi swój mały jubileusz 50 lat obecności. 

Zgromadzenie ma swój początek w osobach założycieli św. J.S. Pelczara i sł.B M. Klary Ludwiki Szczęsnej, to właśnie ich wrażliwość na drugiego człowieka, miłość do ubogich zaowocowała dziełem, które trwa w Kościele i świecie od 118 lat. 

Kim był, kim jest św. J.S. Pelczar, w tak zacnym miejscu trzeba o Nim powiedzieć, bo bez Jego wierności usłyszanemu Słowu Boga nie byłoby Zgromadzenia.

Przyszedł na świat w małej miejscowości Korczyna na Podkarpaciu. Był szczęśliwym dzieckiem swoich rodziców Wojciecha i Marianny z Miąsowiczów. Pod koniec swego życia napisał, że łaskę wiary i pięknego życia wyprosiła mu Maryja, której jeszcze przed urodzeniem został ofiarowany w sanktuarium maryjnym w Leżajsku. Był zdolnym i pracowitym uczniem, rodzice widząc jego talenty mimo skromnych możliwości podjęli się kształcenia syna. Szkoły kończył z wyróżnieniem, był radością swych rodziców. Po latach napisał z wdzięcznością, że od Ojca nauczył się miłości do Ojczyzny i pokochał jej trudną historię, a od mamy zaczerpnął umiłowanie Matki Bożej, której później jako młodzieniec oddał swą czystość, a jako biskup zawierzył swe posługiwanie w Przemyślu. Kochał Ojczyznę chciał zostać historykiem, jednak po latach napisał: zrozumiałem jak niewypowiedzianym szczęściem jest być kapłanem i wówczas zapisałem w swoim dzienniczku ideały ziemskie blednieją. Ideał życia widzę w poświęceniu się. Ukończył seminarium duchowne w Przemyślu. Podjął studia w Rzymie studiując prawo i teologię. Kiedy powrócił do Ojczyzny pracował jeszcze w Wojutyczach, a potem w seminarium duchownym w Przemyślu i przez 22 lata w Krakowie na Uniwersytecie Jagiellońskim, którego był również rektorem. W Krakowie spotkał się oko w oko z biedą i nędzą moralną dziewcząt. Podjął inicjatywę, która miała zapewnić im bezpieczeństwo i edukację, a przede wszystkim chciał ratować ich dusze. Szybko się przekonał, że jego dwie ręce to za mało. W 1894 r. powołał do istnienia nasze zgromadzenie, któremu polecił opiekę nad dziewczętami, i nad tymi o których świat nie dba. Dnia 15 kwietnia 1894 r. przyjął śluby zakonne od dwunastu kobiet, które stały się zaczątkiem Zgromadzenia Służebnic Najśw. Serca Jezusowego. Jedna z nich, s. Klara Ludwika Szczęsna, pełniąca przez 22 lata obowiązki przełożonej generalnej stała się Współtwórczynią tego dzieła ( oczekujemy jej bliskiej beatyfikacji).

Na początek powstały w Krakowie (1894 r.) i we Lwowie (1895 r.), Zakopanem  przytuliska (dziś internaty) dla służących, tzn. czasowe miejsca pobytu dla dziewcząt przygotowujących się do zawodu, gdzie siostry prowadziły dla nich szkołę, a następnie skąd kierowały je do odpowiednich miejsc pracy. Z biegiem lat zwiększała się liczba sercańskich placówek i rozszerzał zakres działalności. W 1905 r. zgromadzenie dotarło do Francji, do Alzacji, aby tam zatroszczyć się o dziewczęta emigrujące z kraju w poszukiwaniu pracy. Powoli siostry rozchodziły się po całej Polsce, a następnie poza jej granice. Do Włoch dotarły w 1966 r., do USA w 1971 r. Ciche, ukryte apostolstwo życia i pracy podjęły w Libii w 1976 r., a w latach dziewięćdziesiątych dwudziestego stulecia rozpoczęły ekspansję na Wschód docierając na Ukrainę. W obecnym już stuleciu w 2004 r. podjęły się siostry prowadzenia również kolejnej placówki misyjnej na Jamajce. Obecnie blisko pięćset sióstr z czterech prowincji pracuje prawie na wszystkich kontynentach świata. 

Wszędzie gdzie jesteśmy chcemy być dla drugiego człowieka na wzór Jezusa, którego Serce jest otwarte dla każdego z nas.

Przynagla nas do tego Ojciec Założyciel, który był z natury człowiekiem otwartym, wrażliwym na biedę tę materialna i moralną. Ale to właśnie on propagował nowe miłosierdzie, mawiał: „Nie dosyć dać ubogiemu pieniądze. Pieniądz bowiem nie ma oczu ani ust, ani serca. Pieniądz nie przemówi, nie pocieszy nie poradzi, a tymczasem ubogi potrzebuje współczucia, ulgi, porady i nadziei – to jest dopiero prawdziwe miłosierdzie”.


Właśnie miłość serca Jezusowego i odpowiedź na nią jest rysem naszej duchowości. Przypomina o tym sercańskie pozdrowienie: Chwała Najśw. Sercu Jezusowemu. Chwała na wieki. Przypomina wyhaftowany na habicie symbol Bożego Serca

A wszystko po to, by kształtować w sobie, jak powiedział Jan Paweł II: „...serce wielkie, serce otwarte, serce na miarę Najświętszego  Serca Jezusa.”

Gdzie dziś można spotkać siostrę sercankę?

Siostry pracują przy parafiach jako katechetki, zakrystianki, organistki, opiekunki parafialne, w kancelariach parafialnych i kurialnych. Jako pielęgniarki w szpitalach i zakładach opieki. Aktualnie prowadzimy samodzielnie dwie bursy dla studentek w Krakowie i w Rzeszowie, przedszkola, dom samotnej matki z oknem życia w Rzeszowie, domy pomocy społecznej dla chorych na Alzhaimera w Kamesznicy, ośrodek wsparcia dla osób starszych w Krakowie. Ideę pracy wychowawczej przeniosły także na tereny misyjne, przede wszystkim do Boliwii, gdzie funkcjonują ośrodki wspierające dla dziewcząt i sierocińce.

Patrząc na całe życie i posługę św. J.S. Pelczara, można bez trudu dostrzec wysiłek naszego świętego Założyciela, by odnowić oblicze świata, ojczyzny Kościoła, człowieka, ale odnowić go w Chrystusie. Jezus Chrystus i miłość do człowieka kierowały działalnością J.S. Pelczara.  I w tym chcemy Go naśladować, być przedłużeniem Jego czynów. A jest On dla nas przewodnikiem pewnym. To o nim powiedział sł.B Jana Pawła II „Oto człowiek, który nie tylko mówił Panie, Panie, ale spełniał wolę Ojca”.



Siostra Jadwiga M. Kupczewska SŁNSJ

dyrektor muzeum im. św. Józefa Sebastiana Pelczara w Krakowie


Wstecz
Kalendarz parafialny
Wirtualne zwiedzanie Cemantarz parafialny Polecamy
Parafia Matki Bożej Szkaplerznej w Warce

Parafia Matki Bożej Szkaplerznej
ul. Franciszkańska 22
05-660 Warka
Archidiecezja Warszawska
dekanat warecki
tel. 48 667-23-53

Polityka prywatności
 
wykonanie: E-parafia