Panie, Boże mój, Ojcze miłosierny i pełen współczucia, przychodzę do Ciebie jako Twoje dziecko, które pragnie światła, pokoju i wolności.
Klękam przed Tobą, uznając swoją słabość i błagając Cię, z całego serca, abyś mnie uwolnił.
W Twojej obecności nie ma ciemności, a tam, gdzie jesteś Ty – tam jest wolność.
Dlatego wołam dzisiaj z głębi duszy:
Uwolnij mnie, Panie, od wszelkiego grzechu, który przygniata moje serce i odciąga mnie od Ciebie.
Uwolnij mnie, Panie, od pychy, która zamyka moje oczy na prawdę.
Uwolnij mnie, Panie, od egoizmu, który nie pozwala mi kochać szczerze.
Uwolnij mnie, Panie, od zazdrości, która rani moje relacje.
Uwolnij mnie, Panie, od gniewu i urazy, które zatruwają moją duszę.
Uwolnij mnie, Panie, od braku przebaczenia – wobec innych i wobec siebie samego.
Uwolnij mnie, Panie, od nieczystości serca, myśli, słów i czynów.
Uwolnij mnie, Panie, od kłamstwa, obmowy i każdej wypowiedzianej niesprawiedliwości.
Uwolnij mnie, Panie, od działania złego ducha i wszelkich jego pokus.
Uwolnij mnie, Panie, od przekleństw, które mogły zostać wypowiedziane nade mną.
Uwolnij mnie, Panie, od wszelkiej obecności okultyzmu, magii, wróżbiarstwa i duchowego zniewolenia.
Uwolnij mnie, Panie, od ducha lęku, ducha śmierci, ducha rozpaczy i zniechęcenia.
Uwolnij mnie, Panie, od wszystkiego, co nie pochodzi od Ciebie, a chce rządzić moim sercem i myślami.
Uwolnij mnie, Panie, od ran z przeszłości, które wciąż krwawią w moim wnętrzu.
Uwolnij mnie, Panie, od traum, które zamroziły moją duszę.
Uwolnij mnie, Panie, od wszelkiego lęku – przed ludźmi, przed przyszłością, przed samotnością.
Uwolnij mnie, Panie, od depresji i ciemności, które gaszą moje życie od środka.
Uwolnij mnie, Panie, od niepewności, od poczucia, że jestem niewystarczający.
Uwolnij mnie, Panie, od uzależnień, które więżą moje ciało i ducha – od alkoholu, narkotyków, pornografii, obżarstwa, lenistwa i wszystkiego, co osłabia moją wolę.
Uwolnij mnie, Panie, od wszelkiego zła, które dotyka mojego ciała.
Uwolnij mnie, Panie, od chorób, które mnie niszczą.
Uwolnij mnie, Panie, od bólu, który odbiera mi radość życia.
Uwolnij mnie, Panie, od bezsenności, wyczerpania i osłabienia ducha.
Uwolnij mnie, Panie, od zamętu w mojej rodzinie.
Uwolnij mnie, Panie, od niezgody, kłótni i braku miłości.
Uwolnij mnie, Panie, od zła, które niszczy jedność i pokój w moim domu.
Uwolnij mnie, Panie, od ciężaru finansowego, niepokoju o przyszłość i braku bezpieczeństwa.
Uwolnij mnie, Panie, od wszystkiego, co stoi między Tobą a mną.
Uwolnij mnie, Panie, od wszystkiego, co nie pozwala mi ufać Tobie całym sercem.
Panie Jezu, Ty jesteś moim Zbawicielem i Odkupicielem.
Tylko w Tobie jest pełnia wolności.
Zanurz mnie w Twojej Świętej Krwi.
Napełnij mnie Duchem Świętym i daj mi nowe życie – życie wolne, radosne, pełne światła.
Niech każde jarzmo zostanie złamane,
każda ciemność przegnana,
każdy łańcuch rozerwany,
a moje serce niech stanie się miejscem Twojego pokoju.
W Twoim Imieniu, Jezu Chryste, ogłaszam dziś:
Jestem wolny, bo Ty mnie uwolniłeś.
Jestem Twój – na zawsze.
Amen.
Pomódl się także:
Modlitwa o cud
Modlitwa św. Gertrudy
Dodaj komentarz