Boże,
dziś przychodzę do Ciebie z cichym sercem,
wypełnionym wspomnieniami zmarłej babci,
które już nie bolą ostro, ale nadal kłują.
Dziękuję Ci za moją babcię –
za jej ciepło, które rozpoznawałem nawet bez słów,
za dłonie pachnące chlebem i herbatą,
za spojrzenie, które widziało mnie takim, jakim byłem,
a i tak kochało bez zastrzeżeń.
Dziękuję za to, jak babcia troszczyła się o wszystkich,
nawet gdy sama miała niewiele.
Za jej cierpliwość,
za siłę, która była cicha, ale nie do złamania.
Za to, że była domem,
nie miejscem, tylko człowiekiem.
Boże,
dziś już nie mogę usiąść przy mojej babci,
ani zapytać o nic, co kiedyś wydawało się oczywiste.
Proszę więc – przyjmij ją do swojego Królestwa,
przygarnij jak Matka dziecko,
otul tym światłem, które nie gaśnie.
Do Ciebie wnoszę tę modlitwę za zmarłą babcię,
która żyła i uśmiechała się dla nas.
Niech zazna pokoju,
na jaki zasłużyła całym swoim życiem.
Niech już nie boli jej ciało,
ani serce, które tak często martwiło się o innych.
Niech odpoczywa – naprawdę, głęboko, wiecznie.
A mnie, Panie,
pomóż pamiętać nie tylko twarz babci,
ale i to, czego mnie nauczyła:
prostoty, wdzięczności,
i tego, że najważniejsze rzeczy w życiu robi się po cichu.
Spraw, abym żył tak,
żeby kiedyś znów spojrzała na mnie z dumą –
tam, gdzie już nie ma łez,
gdzie wszyscy są razem,
i nic nie trzeba naprawiać.
Amen.
Módl się za dusze:
Wieczny odpoczynek
Modlitwa za zmarłego ojca
Modlitwa za zmarłą mamę
Modlitwa w intencji dzieci nienarodzonych
Modlitwa za zmarłego dziadka
Modlitwy za zmarłych







Dodaj komentarz